Wszystko
wzmocniło się dwukrotnie. Kolejna kreska, kolejna rana, która będzie
przypominać o dzisiejszym wieczorze. Kolejna, wpadająca w kolor ciemnoczerwony,
kropla odbiła się o ziemię. Małe, podstępne narzędzie dotknęło i tak już
pokaleczonego nadgarstka. W głowie pojawił się ten sam irytujący śmiech, który
już wiedział, że przegrałam.
Usta
ponownie zacisnęły się w wąską linię, a oczy wypełniły się słonymi łzami,
którym pozwoliła swobodnie spłynąć po jej twarzy. Wiedziała, że nie w niczym
nie pomoże jej myślenie o wszystkim, cierpienie wraca za każdym razem, bez
względu na czas, miejsce i okoliczności.
Pytania
przeplatają się wzajemnie, a najczęstsze Dlaczego góruje nad wszystkimi. Wiecznie wścibskie dziecko nigdy
nie się nie zmieni –
szyderczy głos opanował głowę ciemnowłosej. Wszystko,
to co chcesz, jest nieosiągalne. Szczególnie dla takiego człowieka, jakim
jesteś ty – bezgłośny krzyk
wydostał się z jej ust. Bezsilność była widoczna na pierwszy rzut oka. Kiedy ta mała i żałosna dziewczynka
przestanie ryczeć?
— Proszę,
przestań. – Cicha prośba wypływa z jej ust.
Żmudne
było czekanie aż to wszystko się skończy. Mało ciekawa rutyna słabej dziewczyny
z poważnymi problemami. Ucieczka stawała się od dawna najlepszym rozwiązaniem,
przynajmniej tak myślała.
Żyletka
dawała ból, ale też spokój i ukojenie niektórych myśli, a mniej tego wielkiego
bałaganu w głowie dawało więcej czasu na dodawaniu nowych zmartwień. Błędne
koło Diany Young. Złe wybory, fałszywi ludzie i brak tych dobrych sprowadziło
ją do przerażającej monotonni.
Nikt
nie może być idealny, jednak, mimo wszystko, to marzenie każdego, przeciętnego, a czasami nawet nic
nieznaczącego, człowieka…
Także, cześć! Jak już pisałam, większość rzeczy jest bardzo podobna, ale w następnych rozdziałach będzie się to stopniowo zmieniać. Chciałabym wiedzieć, kto dotarł na tego bloga, dajcie o sobie znać :) Za tydzień nowy rozdział, więc czekajcie. Mam nadzieję, że nie zniechęcicie się do czytanie przez chwilowy brak akcji, mam już kilka przygotowanych zagadek dla was. Pozdrawiam serdecznie :*
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Słoneczko, zostaw coś po sobie ☀